Nowe oblicze Greya gdzie obejrzeć
Nowe oblicze Greya cały film online

Ulubiony

Lubię to

Nie lubię

OCENA

0% ocena 4,7 imdb 0 0 0


Gatunek

Dramat, Romans


Czas trwania

1h 45m


Data wydania

17.01.2018


Oryginalny tytuł

Fifty Shades Freed


Twórcy

James Foley


Kraj produkcji

Stany Zjednoczone


Kategoria wiekowa

R

Nowe oblicze Greya (2018)

Nie wiesz gdzie obejrzeć cały film Nowe oblicze Greya w polskiej wersji językowej z legalnego źródła? Dzięki naszemu serwisowi dowiesz się gdzie znaleźć online dowolny film lub serial na popularnych serwisach streamingowych. Ponadto z nami porównasz ceny, wybierzesz jakość oraz odkryjesz portale VOD, na których będziesz w stanie wypożyczyć wybraną produkcję. Możesz ją również zakupić lub uzyskać do niej dostęp w ramach abonamentu.

FABUŁA FILMU

Wszystko zaczyna się niewinnie. Miliarder Christian (Jamie Dornan) i Anastasia (Dakota Johnson) to świeżo upieczeni małżonkowie. Co więcej, sądzą, że udało im się zamknąć drzwi do swojej burzliwej przeszłości. Nic nie zwiastuje burzy, a zatem cieszą się wspólnym szczęściem podczas miesiąca miodowego we Francji. Jednakże Christian wydaje się być nadopiekuńczy i nieco nachalny. A przynajmniej tak uparcie twierdzi jego wybranka. Rozwój kariery Ani jako redaktorki, która z pasją angażuje się w wydawanie nowych tytułów, budzi niepokój Christiana. Zdecydowany zabezpieczyć swoją żonę, facet wydaje majątek na jej ochronę. Niestety to nie odstrasza Jacka (Eric Johnson), byłego przełożonego Ani, który nie daje za wygraną. A jest o co walczyć...

Poniżej sprawdzisz gdzie obejrzeć Nowe oblicze Greya w całości online po polsku. Znajdziesz go w bibliotekach VOD, serwisach streamingowych, sklepach internetowych i nie tylko. Wybierz opcję, która najbardziej ci odpowiada, a następnie przejdź do zewnętrznego serwisu w celu zakupu. Sprawdź czy cały film jest dostępny z lektorem, napisami czy dubbingiem.

Nowe oblicze Greya Cały Film - Gdzie Oglądać Online

Produkcja w ogniu krytyki. Oceniam film „Nowe oblicze Greya”

Dzisiaj pod lupę weźmiemy kolejną odsłonę serii, która ma tylu fanów, ilu zażartych krytyków. Choć wydaje się, że krytyków może być nieco więcej. A świadczą o tym recenzje, które wylewają się po całym Internecie. Jak wiadomo, „50 twarzy Greya” to seria, która od momentu swojej premiery wywołała wiele kontrowersji i dyskusji. A „Nowe oblicze Greya” to trzecia i ostatnia część tej erotycznej sagi, która zamyka historię związku między Christianem Greyem a Anastasią Steele.

Film, podobnie jak jego poprzednicy, łączy elementy romansu, dramatu i thrillera, stawiając na rozwój postaci i ich wzajemne relacje. Reżyseria Jamesa Foley’a ma za zadanie przekonać widzów, że bohaterowie rzeczywiście pozostawili mroczne chwile za sobą, skupiając się na nowo odkrytej pasji i miłości. Zdaniem wielu krytyków, serię tę oglądają głównie ludzie młodzi i to tylko ze względu na sporą ilość scen miłosnych… Czy tak jest naprawdę? Zastanówmy się.

Fabuła na skróty

Christian Grey (Jamie Dornan) i Anastasia Steele (Dakota Johnson), teraz już jako małżeństwo, wydają się być na szczycie szczęścia, podróżując po malowniczych zakątkach Francji w ramach miesiąca miodowego. Jednak idylla szybko się kończy, bo Christian nie może przestać myśleć o bezpieczeństwo swojej żony. Ma obsesję na tym punkcie, a to psuje ich relację.

W międzyczasie Anastasia, rozwijająca swoją karierę w wydawnictwie, staje się coraz bardziej niezależna. A to wywołuje niepokój u jej nadopiekuńczego męża. Jego obsesja na punkcie jej bezpieczeństwa prowadzi do zatrudnienia osobistej ochrony. Jednak nie powstrzymuje to Jacka Hyde’a (Eric Johnson), jej byłego szefa i stalkera, który wciąż stanowi zagrożenie.

Charakterystyka postaci

Dakota Johnson jako Anastasia Steele prezentuje znaczący rozwój swojej postaci. Ze wstydliwej młodej kobiety przekształca się w pewną siebie redaktorkę. Jej siła i niezależność są kluczowymi elementami filmu, a Johnson nie najgorzej sobie z ukazaniem tej ewolucji. Jamie Dornan w roli Christiana Greya również pokazuje nowe warstwy swojej postaci, mierząc się z własnymi niepewnościami i obsesjami. Chociaż jego postać czasami może wydawać się dwuwymiarowa, to jednak momenty, gdy pokazuje swoją wrażliwość, należą do najmocniejszych. Piszę o tym, bo niestety wielu mocnych stron ten film nie posiada…

Twórcy robią swoje mimo krytyki

James Foley, reżyserując swoją drugą część serii, wyraźnie czuje się komfortowo w świecie Christiana i Anastasii. Jego podejście do narracji jest bardziej skupione i intymne. Scenografia i lokacje, od luksusowych apartamentów po francuskie krajobrazy, są pięknie zrealizowane. A to moim zdaniem dodaje filmowi elegancji i stylu. Niektóre sceny, zwłaszcza te bardziej intymne, zrealizowano z dużą dbałością o szczegóły, co jest znakiem rozpoznawczym serii.

Podsumowując, „Nowe oblicze Greya” porusza tematykę zaufania, kontroli oraz granic w związku. Tak, wiem, uwielbiacie to moje filozofowanie… Film stara się również rozważyć, jak przeszłość może wpływać na teraźniejszość. Pomimo że elementy thrilleru są nieco przewidywalne, to jednak dodają one napięcia i dynamiki do inaczej spokojnej narracji o związku dwojga ludzi. I to by było na tyle jeśli chodzi o plusy produkcji. Bo naprawdę dialogi, zwroty akcji i ogólna fabuły leży i kwiczy.

Odbiór

Podobnie jak poprzednie części serii, „Nowe oblicze Greya” spotkało się z masą krytycznych recenzji. Niektórzy „optymiści” chwalili film za jego wizualną stronę i głębsze zgłębienie psychologiczne postaci, podczas gdy inni krytykowali go za nierówną narrację i nadmierną dramatyzację. Scenariusz i reżyserię oceniono nadwyraz źle. Film, podobnie jak pozostałe części serii, zyskał noty około 2/10 w popularnych serwisach filmowych. Tak, 2 na 10 i nie jest to żart! Niemniej jednak, dla zagorzałych fanów serii film prawdopodobnie spełni oczekiwania, dostarczając odpowiedniego zamknięcia historii.

Dystans wymagany

W mojej opinii do filmu trzeba podejść na „luźno”, bo dzieło kinematografii to to nie jest… I chyba nikt się nie łudził, że nim będzie. „Nowe oblicze Greya” to zamykający serię film, który dostarcza mieszankę romantyzmu, dramatu i napięcia. Chociaż może nie przekonać wszystkich krytyków, to z pewnością znajdzie swoją publiczność wśród tych, którzy podążali za losami Anastasii i Christiana od początku ich burzliwej relacji.

To film, który zamyka rozdział, jednocześnie pozostawiając miejsce na refleksję nad dynamicznymi i skomplikowanymi związkami międzyludzkimi. Niestety moim zdaniem produkcja pozostawia wiele do życzenia. No ale przecież ludzie pokochali tę serię nie ze względu na scenariusz, prawda?

Podobne produkcje