Wszystko mogłoby pójść gładko, gdyby nie zespół terapeutyczny, który zebrał dyrektor Marecki wraz ze swoim kolegą Łukaszem. Ich głównym celem jest wykorzystanie sytuacji dla własnych korzyści finansowych, kosztem cierpiących ludzi. Tygrys, dostrzegając prawdziwe intencje terapeutów, szybko staje w obronie reszty grupy, co daje początek swoistej wojnie, w której humor delikatnie przeplata się z wrażliwą opowieścią o ludziach z krwi i kości. Tytułowa "Antyterapia" ukazuje życie prawdziwych twórców – pisarzy, aktorów, piosenkarzy – którzy na co dzień są przedmiotem naszego zainteresowania, a nawet podziwu. Dzięki ich historiom tworzy się świat pełen gogolowskiego humoru, narracja jednocześnie śmieszna w czeskim stylu i tragiczna w polskim rozumieniu. "Antyterapia" to właściwie zapis wspomnień o przyjaźni, sile ducha, potrzebie wsparcia i szacunku dla czyjegoś cierpienia, a także o pomocy. Przypomina, że jeśli sami sobie nie pomożemy, nikt inny tego za nas nie zrobi. Jest to przesłanie, które wypływa zarówno z życiowych doświadczeń bohaterów, jak i z samych losów opowiadanych przez nich w terapii.