Na Netflixa trafi serial "Człowiek w ogniu". Pamiętacie film z 2004 roku?

Ostatnimi czasy wypływa coraz więcej informacji o serialu "Człowiek w ogniu", co nie umknęło mojej uwadze. Mam nadzieję, że waszej też nie. Jeśli oglądaliście film, na pewno pamiętacie świetnego Danzela Washingtona w roli głównej, który siał niemałą masakrę w walce z porywaczami. Z kolei w serialu Netflixa główną rolę zagra Yahya Abdul-Mateen II, którego możecie kojarzyć z serialu Watchmen.

Man on Fire to produkcja oparta na książkach A.J. Quinnella, których bohaterem jest John Creasy. Z przecieków dowiadujemy się, że pierwszy sezon skupi się na fabule pierwszych dwóch tomów serii. Abdul-Mateen II ma zagrać Johna Creasy'ego, czyli tę samą postać, którą w pełnometrażowej produkcji z 2004 roku grał Washington. Swoją drogą, jeśli serial będzie choć w połowie tak dobry jak film, to osobiście już teraz nie mogę się doczekać kiedy trafi na VOD!

Sukces gwarantowany?

Póki co wiemy, że Steven Caple Jr, znany ze współtworzenia filmu Creed 2, wyreżyseruje pierwsze dwa odcinki i będzie producentem wykonawczym. Z wierzchu zarys fabuły przypomina nieco film sprzed 20 lat. Bohaterem jest John Creasy, czyli były najemnik, który wychodził cało z sytuacji bez wyjścia. Obecnie jednak nie jest już tym samym człowiekem. Zestarzał się, walczy z własnymi demonami i boryka się z zespołem stresu pourazowego. Ponadto czeka go kolejna walka. Czy Creasy znajdzie w końcu spokój ducha i odkupienie?

Z pozostałych informacji wiemy, że Kyle Killen (znany z współtworzenia serialu "Halo") będzie scenarzystą i showrunnerem. Z kolei za produkcję odpowie New Regency Productions, czyli studio posiadające prawa do książek. To właśnie New Regency Productions finansowało film z 2004 roku o tym samym tytule. Też nie możecie się doczekać premiery?