0% 5,3 0 0 0
2h 23m
19.05.2021
F9
Stany Zjednoczone
Nie wiesz gdzie obejrzeć cały film Szybcy i wściekli 9 w polskiej wersji językowej z legalnego źródła? Dzięki naszemu serwisowi dowiesz się gdzie znaleźć online dowolny film lub serial na popularnych serwisach streamingowych. Ponadto z nami porównasz ceny, wybierzesz jakość oraz odkryjesz portale VOD, na których będziesz w stanie wypożyczyć wybraną produkcję. Możesz ją również zakupić lub uzyskać do niej dostęp w ramach abonamentu.
Dziewiąta część legendarnej serii. Jak brzmi opis autora? A zatem... bez względu na to, jak szybko się poruszasz, przeszłość zawsze Cię dogoni. Zapamiętajcie ten slogan. Dom Toretto (Vin Diesel) żyje spokojnie z Letty oraz ich synem Brianem, lecz nieustannie musi zmagać się z nowymi zagrożeniami. W "dziewiątce" będzie on musiał skonfrontować się z demonami swojej przeszłości, aby ochronić rodzinę i ziomali. Na szczęście towarzyszyć mu będzie lojalna ekipa gotowa na wszystko. Tym razem muszą zapobiec globalnej katastrofie zaplanowanej przez najbardziej niebezpiecznego zabójcę i wyjątkowo uzdolnionego kierowcę. Co ciekawe, chodzi o mężczyznę, który okazuje się być bratem Doma, Jakobem (John Cena). Film jest równie szalony jak ten opis.
Poniżej sprawdzisz gdzie obejrzeć Szybcy i wściekli 9 w całości online po polsku. Znajdziesz go w bibliotekach VOD, serwisach streamingowych, sklepach internetowych i nie tylko. Wybierz opcję, która najbardziej ci odpowiada, a następnie przejdź do zewnętrznego serwisu w celu zakupu. Sprawdź czy cały film jest dostępny z lektorem, napisami czy dubbingiem.
Nie tak dawno recenzowałem "dziesiątkę", ale w naszym serwisie nie mogło zabraknąć jej poprzedniczki. A zatem Dominic Toretto spowrotem wjeżdża na rejon. Czy jedna z ostatnich już części serii udźwignęła ciężar oczekiwań i spełniła nadzieje fanów motoryzacji? Czy może jednak okazała się kompletną klapą? Twórcy powinni kontynuować serię, czy może już czas odpuścić? W dzisiejszej recenzji odpowiedmy sobie na te i inne pytania.
"Szybcy i wściekli 9" to rzecz jasna dziewiąta już odsłona popularnej serii filmów akcji, która nieustannie przyciąga fanów na całym świecie. Mimo wyraźnego spadku jakości fabuły z każdą kolejną jej odsłoną. Wyreżyserowany przez Justina Lina film jak zwykle dotyka tematu lojalności, rodziny i niesamowitych wyczynów motoryzacyjnych, które stały się znakiem rozpoznawczym franczyzy. W głównych rolach powracają Vin Diesel jako Dominic Toretto i Michelle Rodriguez jako Letty Ortiz. Ponadto na ekranie pojawi się również Tyrese Gibson jako Roman Pearce oraz Ludacris jako Tej Parker.
Po dramatycznych wydarzeniach z poprzednich części, Dominic Toretto i jego żona Letty starają się wieść spokojne życie na wsi, wychowując małego Briana. Ta idylla nie trwa jednak długo, gdyż na horyzoncie pojawia się nowy przeciwnik. A jest to Jakob, młodszy brat Dominica, z którym łączy go skomplikowana i bolesna przeszłość. John Cena, który wciela się w rolę Jakoba, wnosi do filmu nową energię i dynamikę, przedstawiając postać pełną gniewu i żądzy zemsty.
A zatem głównym wątkiem "Szybkich i wściekłych 9" jest konflikt między braćmi Toretto. Flashbacki ukazują ich trudną przeszłość, odsłaniając przyczyny rozłamu i głębokie emocje, które nadal ich dręczą. Relacje rodzinne przedstawiono w sposób, który dodaje odrobinę głębi postaciom i ich motywacjom. Nie ma tego wiele, ale jest to mile widzianym elementem w serii znanej głównie z nieustannej akcji i wybuchów. Czy tym razem widzimy więc coś więcej niż tylko wybuchy, pościgi i strzelaniny? Polemizowałbym.
Jak przystało na film z tej serii, "Szybcy i wściekli 9" obfituje w spektakularne sceny akcji. Tego chyba pisać nie trzeba... Pościgi samochodowe, skoki z wysokości, walka w ciasnych przestrzeniach – wszystko to wykonano z rozmachem i precyzją. Reżyser Justin Lin pod tym względem nie zawodzi, to fakt. Twórca dostarcza nam widowiskowe sceny, które wciągają i ekscytują od początku do końca. W kinie wygląda to niesamowicie. Ale na VOD też nie jest źle!
Film, jak już wspomniałem, wprowadza kilka nowych postaci, które dodają świeżości i różnorodności do obsady. John Cena jako Jakob jest głównym antagonistą, którego motywacje i relacje z Domem są kluczowe dla fabuły. Powracają również znane nam mordeczki, takie jak Helen Mirren jako Magdalene Shaw czy Nathalie Emmanuel jako Ramsey. Ich obecność pomaga zbudować poczucie kontynuacji i głębszej, złożonej historii, która przewija się przez całą serię. Nie wiem jak u was, ale ja zawsze mam na twarzy uśmiech, gdy na ekranie pojawiały się znajome twarze.
Scenariusz napisany przez Chrisa Morgana i Daniela Caseya wprowadza kilka zaskakujących zwrotów akcji, które utrzymują widza w napięciu. Niby podejrzewamy co zaraz się wydarzy na ekranie, ale i tak oglądamy film z zaangażowaniem. Dialogi są pełne charakterystycznego dla serii humoru, ale również momentów emocjonalnej głębi, które przybliżają postacie do widza. Momentami można się pośmiać, przyznaję. Chociaż fabuła w wielu miejscach wydaje się naciągana, typowe dla tej serii rozwałki w stylu sci-fi stały się już nieodłącznym elementem "Szybkich i wściekłych".
Moim zdaniem pod względem technicznym "Szybcy i wściekli 9" to dopracowana produkcja. Efekty specjalne stoją na najwyższym poziomie, a choreografia walk i sceny kaskaderskie realizowano w mojej opinii nie najgorzej. Montaż jest szybki i dynamiczny, co idealnie pasuje do szybkiego tempa filmu. Również ścieżka dźwiękowa pełna energetycznych utworów doskonale uzupełnia obraz, dodając mu intensywności i emocji. A zatem: fabuła na minus, realizacja na plus.
A więc przyszła pora na podsumowanie. Zapewne się domyślacie, że film "Szybcy i wściekli 9" spotkał się z mieszanymi recenzjami. Jedni chwalą go za jego spektakularne sceny akcji i emocjonalne głębie, inni krytykują za brak realizmu i przewidywalność fabuły. Według mnie film należy traktować z przymróżeniem oka. Oczywiście produkcja nie ma podjazdu do pierwszych części serii. Jednakże... pod zwględem dzikiej rozwałki film jest kolejną udaną odsłoną, która dostarcza dokładnie tego, czego oczekują fani filmów prostej, wartkiej akcji – adrenaliny i emocji.
Zapewne dla nich przyszłość serii "Szybcy i wściekli" wygląda obiecująco. Dla mnie już niekoniecznie. Twórcy mają więc przed sobą nie lada wyzwanie, aby zakończyć tę sagę w sposób satysfakcjonujący dla wieloletnich fanów, a jednocześnie zyskać przychylność nowych widzów. Czy to w ogóle możliwe? "Szybcy i wściekli 9" to film, który spełnia oczekiwania, ale tylko pod względem akcji i rozrywki. Jest niczym pastiż pierwszych kilku części serii i to dosłownie.
Podobne produkcje